Wiącek Magdalena
luty 15, 2014Wiersz wybrane Magdaleny Wiącek:
Mamie
Wracam pamięcią do dziecięcych lat
gdy tuliłaś mnie w swoich ramionach.
Śpiewałaś kołysanki do snu.
Gdy teraz czasem zamykam zaspane oczy
puszcza do mnie oczko cukrowy król i z piernika paź.
Nieśmiało uśmiecha się też królewna z marcepana.
Pamiętasz mamusiu Wojtusia, tego z popielnika ?
On też przychodzi do mnie w snach.
Kłania się szarmancko i zaprasza do tańca.
A pamiętasz Clowna, o którym mi śpiewałaś?
Co miał takie czułe serce, był jak rozbity dzban.
Clown, zakochany Clown.
Czytałaś baśnie Braci Grimm.
Gdy nie chciałam jeść –
opowiadałaś bajkę o złotej rybce.
Gdy łzy kręciły się w oczach
dłońmi ocierałaś policzki.
Szeptałaś ciepłym głosem „ nie płakusiaj”
Brałaś do ręki gitarę, by śpiewać o czarnym baranie.
Teraz jesienią robimy kopczyki z kolorowych liści.
Przypominają mi czapeczki krasnoludków.
I to jest piękne w nas, że rozumiemy się bez słów.
Gdy moje serce łamie się w pół,
to Twoje przeszywa ból.
Dziękuję za każdy przeżyty razem dzień.
Za Twoją matczyną obecność.
I za krzątanie się rankiem po kuchni.
Czasem myślę, że może szukasz świerszcza ….
tego z kołysanki, który wieczorem zasnął w kominie.
09.05.2011
Janowi Pawłowi II
Otworzyłeś na oścież nasze serca
Wolności dałeś znak
Dotknęłam Twoich dłoni
Trzymałeś okruch nieba w ręku
Pomiędzy niebem a ziemią leciał anioł
Z gwiazdą nadziei w dłoniach
Ciasteczka Magdaleny
1 szklanka promieni zachodzącego słońca
2 szczypty buziaków ode mnie
3 łyżki skaczących zajęcy
szczypta soli do smaku
1 łyżka fruwających szpaków
½ łyżki kropel łez
2 szklanki spadających gwiazd
1 łyżka potu ze skroni
szczypta cukru dla osłody
2 łyżki miłej rozmowy
garść serdecznych pozdrowień
smacznego
Anioł
Trzyma księgę życia
przekłada zapisane kartki
zbiera ludzkie myśli
błąkające się po świecie
wsadza do kufra wieczności
zamyka kufer
wyrzuca klucz
skrzydłami przygarnia do siebie
………………………………………………………………………………………………………………..