70. rocznica zakończenia II wojny światowej – Klub Lit. Brzeg – maj 2015
maj 16, 2015Ojczyzna to nie tylko „zbiorowy obowiązek” jak określił. C. K. Norwid, to nie tylko „kraj lat dziecinnych”, to głównie NARÓD, z którego wyrastamy. Jego historia, religia, język, tradycje i obyczaje. To wspólny dom z piękną przyrodą i każdy człowiek powinien zadać sobie pytanie, czy działa na dobro kraju, czy na jego szkodę. Takie refleksje nas naszły na spotkaniu Klubu Literackiego „Brzeg” w 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej.
A więc, historia. Przejmujące opowiadania historyczne Andrzeja Chodackiego (lekarza – pisarza, sympatyka klubu) oparte na faktach autentycznych. Czy wiecie coś o Ponarach?
Pisarz słyszał o nich od naocznego świadka, jak w okrutny i bestialski sposób Niemcy z SS i oddziały policji litewskiej oraz niemieckiej Niemcy SS mordowali Polaków i Żydów pod Wilnem. Opisy są przejmujące, wywołują mdłości, jak określili słuchacze.
Wspomnienia wojenne ilustrują piosenki: „O mój rozmarynie”, „Przybyli ułani”, „Zwycięży orzeł biały” chóralnie zaśpiewane przy akordeonie Mariana Kosińskiego z Lewina Brzeskiego – kapłana, muzyka, poety, organizatora spotkań ludzi kultury. Do tego wzruszające strofy własnego autorstwa, których tematem jest urok polskiej przyrody.
Czytali: Krystyna Derlatka, Sonia Falińska, Bernadeta Fedorowicz, Irena Florkowska, Genowefa Kołakowska,
Halina Kownacka, Leszek Pabisiak.
Teresę Pantalewicz – historyka, obecnie studentkę UTW i aktorkę kabaretu, poprosiliśmy o opiekę historyczną na spotkaniu. I nie zawiodła, zaskoczyła nas materiałem, przedstawiającym epizody z II wojny, tytuł: Nie tylko Gliwice. Prowokacje niemieckie 1939.
„Tuż przed wybuchem II wojny światowej Niemcy przedstawiali wschodnich sąsiadów jako prowokatorów, którzy prześladują ludność niemiecką nie tylko w granicach swojego państwa. Agresja wymagała uzasadnienia. W zaciszu berlińskich gabinetów zrodził się więc pomysł przeprowadzenia wielu antypolskich akcji propagandowych i dywersyjnych. Podwładni Reinharda Heydricha członkowie SIPO (policji bezpieczeństwa) i SD (służby bezpieczeństwa NSDAP) zaplanowali przeprowadzenie specjalnych prowokacji na terenie Górnego Śląska. Wytypowano trzy miejscowości znajdujące sie w niemieckiej części regionu: Byczynę k/ Kluczborka, Gliwice oraz wieś Stodoły k/ Rybnika. To właśnie Gestapo miało na miejsca prowokacji dostarczyć rzekome ofiary terroru. Prowokatorzy zostali przeszkoleni w wielkiej tajemnicy w Bernau k/ Berlina. Ludzie ci w perfidnym żargonie policyjnym określani byli mianem „konserw”. Były to jednostki zdegenerowane. W akcjach brali udział w przebraniu w polskie mundury (zadbano o szczegóły: fryzury, znajomość języka polskiego, dokumenty itd.). Po akcjach likwidowano ich pozbawiając życia w tajemniczych okolicznościach.
Prowokacje spełniły rolę iskry, która spowodowała wybuch II wojny światowej, zanim rozpoczęto planowane działania militarne w ramach planu „Fall Weis”. Akcje te miały sygnalizować Europie Zachodniej, iż to Polska dąży do wojny i że nie należy jej udzielać pomocy na wypadek wojny.
Dzisiaj jest 70. rocznica najważniejszego wydarzenia w historii Europy. Pomyślmy choć przez chwilę o naszych rodzicach, dziadkach i o tym, co musieli wycierpieć, o tragediach jakie ich spotkały w wojennym czasie. Wspomnijmy odwagę bohaterów i tych, co stracili życie. Nauczmy sie żyć w pokoju, aby nasze dzieci i wnuki uniknęli wszelkich wojen!” (fragm. prelekcji T. Pantalewicz).
……………………………………………………………………………………………………………….
Gaz. Brzeska, nr 10, 20.05.2015
Romana Więczaszek: Klub Literacki „Brzeg”
kom. 506 694 440
kontakt@klubliterackibrzeg.pl
UWAGA! Prosimy o kontakt autorów chcących wydrukować wiersze i bajki dla dzieci. Zamierzamy wydać zbiorową książkę z ilustracjami.