Marian Kosiński – Brzeg – Kawiarenka Między Wierszami, 3.06.2024

czerwiec 4, 2024

„Na tym spotkaniu wróciła mi wiara…. jeszcze Polska nie zginęła…” – podsumowała jedna z uczestniczek spotkania patriotyczno-muzycznego w Brzeskim Centrum Seniora w pierwszy poniedziałek czerwca. Gościliśmy w Kawiarence Między Wierszami osobę nietuzinkową dla kultury –  MARIANA KOSIŃSKIEGO z Lewina Brzeskiego – ks. kościoła polsko-katolickiego, muzyka, kompozytora, poetę, animatora kultury, mającego  w swym dorobku wiele wydanych zeszytów poetyckich i książek oraz niezwykle ciekawe wspomnienia, gdy prowadził chóry, zespoły, w tym sławne „Miniaturki”.

Wzruszający był początek wieczoru. Złożyliśmy wyrazy współczucia z powodu śmierci małżonki Marii, która niedawno odeszła na łąki do Pana. Strażniczka życia rodzinnego (pięcioro dzieci), podpora działań kulturalnych swojego męża, uśmiechnięta zawsze serdecznie – Pani Maria… Autorzy Klubu Literackiego „Brzeg” zaprezentowali wiersze M. Kosińskiego dedykowane żonie i rodzinie.

Za moment przenieśliśmy się w czasy napoleońskie, gdy Polacy marzyli o wolności, a Adam Mickiewicz tęsknił i pisał „Pana Tadeusza”. Sala w barwach biało-czerwonych (wyrazy uznania za dekorację dla p. Ewy Sudół!), czerwone obrusy, kwiaty w narodowych barwach, będące tłem i my w odpowiedniej kolorystyce – stworzyliśmy refleksyjny klimat. A Pan Marian, tu Jacek Soplica, ze świecą w dłoni brawurowo odegrał scenę spowiedzi z epopei. Jesteśmy pełni podziwu, bo …z pamięci (niedawno obchodził 91 urodziny). Potem duże wrażenie wywołała Inwokacja „Litwo, Ojczyzno moja…”.

Muzycznie na flecie towarzyszyła bohaterowi spotkania Alicja Lewandowska, która studia muzyczne wybrała dzięki Kosińskiemu. Miłe były słowa podziękowań po latach. Wspominaliśmy liczne spotkania okolicznościowe oraz Spotkania Ludzi Kultury organizowane przez M. Kosińskiego.

I ja jestem wdzięczna, ponieważ dzięki Panu Marianowi kiedyś dawno temu, odważyłam się debiutować wierszem na spotkaniu jego autorstwa. Na pamiątkę gość otrzymał album ze zdjęciami – to jedynie okruchy wydarzeń związanych z Klubem Literackim „Brzeg”, gdyż było ich o wiele więcej.

Tło historyczne i dążenia Polaków do wolności krótko nakreślił Edward Traka, działający z M. Kosińskim w Stowarzyszeniu Autorów Polskich. Podarował mu duże fotografie, oprawione w ramki. Ciekawe wspomnienie o swojej przysiędze w harcerstwie przedstawiła Maria Kopij, po czym zacytowała tekst.

M. Kosiński całe życie lubi odkrywać talenty, wspomagać, zapraszać i z sukcesów bardzo się cieszy. Podziękowanie złożyła mu Małgorzata Kalińska, która wiele godzin spędziła na śpiewaniu w domu Muzykującej Rodziny Kosińskich. Razem z dziećmi w przedszkolu, gdzie pracuje, wykonała dar-album z obrazami kwiatów.

Autorzy Klubu Literackiego – dedykowali Panu Marianowi swoje utwory. „Pod polskim niebem w szczerym polu wyrosły ojczyste kwiaty…” – te i inne patriotyczne piosenki nuciliśmy z wokalistkami grupy BCS „Vademecum” – Teresą Pantalewicz i Bożeną Pakułą.

Artykuł: Romana Więczaszek – Klub Literacki ‘Brzeg”

Nokturn /aut.  Marian Kosiński

Kocham Cię miła

dla każdej tęsknoty

i dla obłoków marzeń

w noc bezsenną

Dla blasku gwiezdnych oczu

dla wspólnej zgryzoty

dla codzienności

w swych prawach kamiennej

Kocham Cię

dla trosk ciągle niezmiennych

tudzież

dla pragnień niespełnionych

dla każdej wiosny promiennej

dla łąki

Tobie rozkwieconej

A także dla nadziei

zjedzonego chleba

przy wspólnym stole

w czasie tej wędrówki

od ziemi do nieba

w trudzie

w mozole

Kocham Cię miła

niepokojem ciszy

w każdym westchnieniu

boć ten niepokój

serce ciągle słyszy

zwłaszcza w milczeniu

Kocham Cię myślą

i pieśnią mej duszy

błaganiem nocy…

Nienawiść świata

modlitwy nie zagłuszy

Bóg nam pomocą…

(w: Chrystus Sosnowy, Kielce 2003)

 

Prawda nadziei
Przedwiośnie

spogląda nam w oczy

Szarość

wraca codziennością

na zapiecek ciszy

Dylemat „prawdy i fałszu”

zagląda ludziom w oczy

powinność zbawienia duszy

wraca do nas

wiernością

Codzienność

od świtu do nocy

mieszka pod strzechą

wraz ze wspomnieniami

Na rozstaju krzyża

Bóg – wszechświat jednoczy

pozwala poznać

sens współczesnych dziejów

Śpieszmy

wzajem do siebie

z obyczajowymi życzeniami

dla przyszłości ładu

dla prawdy nadziei.

Marii Kosińskiej – mojej żonie wdzięcznie dedykuję,
Lewin Brz., 24.02.2007

 

 Kwietna ballada

            1. TULIPAN

Tulipana

w szarości przedwiośnia

Tobie przynoszę

Nowe nieznane dni przed nami

wiosna jeszcze się ociąga

słonecznymi minutami

Tulipan jest nieco blady

bez blasku słońca

wszystkie pragnienia w nim drzemią

i blask księżyca nad nami

między niebem a ziemią

Tulipana przynoszę

wciąż myślę

o naszej niedawnej przeszłości

ile dróg

ile spraw nas łączy

ile pokonanych trudności

Trwanie w naszym życiu

wciąż było trudne

wciąż pełne zawiści

wszystko to przeżyć

można było

dzięki ciernistej miłości

            1. STOKROTKA

Stokrotkę kładę na dłoni

jest piękna

przyjazna

pełna pokory

Wyrządziłem jej krzywdę

zrywając

nie da się już tego naprawić

Myślę wróżyć z jej białych płatków

pytać o zdrowie

o życie całe

także o naszą miłość

Tylko

jakim prawem mam zniszczyć

piękno

którego nie stworzyłem

Dlaczego miałbym rozproszyć

niewinne

białe płatki stokrotki

Wróćmy do początku

Jakim jest człowiek

jakim jest sam w sobie

kim jest dla świata

dla ludzi

dla kwiatów

Kim jestem

pomyślę

odpowiem

Mojej umiłowanej rodzinie
we wdzięczności dedykuję, Lewin Brz.1956-2006, 50 lat

………………………………………………………………..