Edmund Borzemski: „Hieroglify drogi” (Opole 2021) – w Wielkim Tygodniu w Panoramie Powiatu Brzeskiego.

marzec 29, 2021

W Wielkim Tygodniu – to nie przypadek – wgłębiłam się w treść nowych wierszy Edmunda BORZEMSKIEGO – poety z Korfantowa, historyka, krytyka literackiego, członka Związku Literatów Polskich, który wydał bodajże, trzynastą książkę poetycką pt. „Hieroglify drogi”, Opole 2021. Tom zaczyna się od rozdziału Piórko bytu, w którym pierwsze wersy wyznają pokornie, że wszystkich czeka „rychła perspektywa/ stawienia się przed Tobą, Panie,/ rozliczenia mnie z grzechów”. I tak oto jesteśmy w temacie wyjątkowego tygodnia dla chrześcijan i nie tylko.

Zadzwoniłam z pozdrowieniami od Autora do autorów z Klubu Literackiego, napisałam na facebooku, ponieważ Edmund jest sympatykiem klubu. Gratulujemy wyjątkowo ładnie wydanej książki, którego redaktorem jest literat, dziennikarz Harry Duda, a ilustratorem artysta Wojciech Kowalczyk, którego przejmujące grafiki są pełne wyrazu i symboliki (spójrzcie na okładkę).

Borzemski znany jest brzeżanom; bywał na spotkaniach autorskich, a także jako coroczny gość na Najazdach Poetów na Zamek Piastów Śląskich organizowanych przez śp. Janusza Wójcika. Poeta posiada wiele zasług, nagród i odznaczeń, co jest godne podziwu, gdyż dzielnie pokonuje wiele barier, będąc poetą na wózku inwalidzkim.

Nowa książka jest bogata treściowo, przedstawia świat rzeczywisty Autora, wzbogacony myślami filozoficznymi. Niektóre spisałam sobie jako aforyzmy, ale o tym kiedy indziej. Obok Edmunda są w wierszach kochani rodzice oraz bliscy, o których myśli dedykacjami (dziękuję drogi Edmundzie za wiersz mnie dedykowany).

Jest w tomie historia – nauczycielka życia, są wierne psy, ogród przy domu. Jest pandemia… i tu bez komentarza. Autor ma po prostu talent, wypowiada ważne treści językiem codzienności, waży każde słowo, stąd jego wiersze nie są długie.

W Wielkim Tygodniu zacytujemy utwory, które zaczynają książkę i dobrze myślowo przynależą do dni przed Świętami Wielkanocnymi. To czas końca i początku, cierpienia i radości, czas tajemnicy. Oto motto książki i życia jednocześnie (moim zdaniem):

Hieroglify

Hieroglify
Twoich zamysłów,
Panie,
zapisane w Biblii –
jak klucz otwierają
i zamykają wieki.

 A we mnie
wiara
w odczytane hieroglify
narasta
warstwami czasu.

………………………………………

Fiat lux

Na drzewie krzyża

zwyciężyłeś śmierć –

wstałeś z martwych.

 

Każdego dnia

gdzieś na Ziemi

pokazujesz Tomaszom

otwarty bok,

dając świadectwo

ich zbawienia.

 

Teraz i ja,

chociaż umrę –

żyć będę.

*fiat lux – niech się stanie światłość

…………….

Artykuł: Romana Więczaszek.

ŻYCZYMY CZYTELNIKOM I SYMPATYKOM KLUBU SPOKOJNYCH ŚWIĄT,

NIECH TE DNI NAPEŁNIĄ NAS ŚWIATŁEM ZMARTWYCHWSTANIA I WSZELKIM DOBREM!