STANISŁAWA ZIOBROWSKA – „Przystań”/ 2024 – okiem Lilii Gebauer

październik 19, 2024

Kawiarenka Między Wierszami okiem LILII GEBAUER

Pierwszy październikowy poniedziałek w Brzeskim Centrum Seniora zostanie w naszej pamięci na długo, bo to było niezwykłe popołudniowe spotkanie autorskie STANISŁAWY ZIOBROWSKIEJ, prezentującej swoją pierwszą wydaną książkę pt. „Przystań” (Solpress 2024).

Ta niezwykle skromna istota odkryła przed nami kulisy swojej twórczości, w czym wszelką pomocą służyła jej ROMANA WIĘCZASZEK – prowadząca cykliczne spotkania jako szefowa Klubu Literackiego „Brzeg” i Kawiarenki Między Wierszami w Centrum Seniora, korzystając z wielkiej życzliwości i gościnności pani MARTY HABRYCH i jej współpracowników, za co serdecznie dziękujemy, z uznaniem dla ich działalności. Oby takich Ludzi (przez duże ‘L’) było więcej! Pani Stanisława, była i jest wierna maksymie: „Twórz i pracuj”.

Ideologowie pozytywistyczni wyznawali kult pracy od podstaw i pracy organicznej jako kryterium wartości człowieka, co potwierdza autorka „Przystani”. Ciężko pracując na roli, tworzy prozą oraz „oratio vincta” – utwory wierszem. Co ciekawe, wiele ludzi przy pracy nie wymagającej skupienia, myślą, wspominają chwile dobre i złe, przeżywają ostatnie wydarzenia ze swego życia, gwiżdżą lub nucą ulubione melodie, modlą się, śpiewają religijne pieśni, tworzą teorie spiskowe, nawet o globalnym zasięgu, układają monologi, dialogi z wyimaginowanym adwersarzem. Stasia właśnie wtedy tworzy i zapisuje, świadoma tego, że „verba volant scripta manent”, tzn. słowa ulatują, pismo pozostaje. Woła do nas: Przystań! Choć na chwilę, zatrzymaj się w tym pędzie, zajrzyj do swego serca, tak jak radzi Roma Więczaszek, a Stasia jej dedykuje takie słowa:

„Gdy mnie boli

gdy mi trudno

wracam tam,

gdzie kropli źródło”.

Pani Stanisława, nasza „homo faber” – istota tworząca pisze:

„Słowo rządzi nami dziś

Pragnę pieścić dobrym słowem

twoje ucho

twoje serce

rozdawać czułe gesty

Pragnę słowem obudzić świat”…

  „…z jego całym zakłamaniem, znojem, rozwianymi marzeniami, ciągle ten świat jest piękny” głosił autor „Desideraty” Max Ehrmann. „Człowiek z natury jest dobry” – przekonuje Jean-Jacques Rousseau, czołowy francuski pisarz, filozof epoki oświecenia, wyznający kult natury i uczucia, czemu właśnie daje wyraz Autorka w „Przystani”. Czyni to również w życiu, czerpiąc z mądrości Platona – filozofa, ucznia Sokratesa, twórcy idealizmu obiektywnego, który zalecał, aby „myśleć to, co prawdziwe, czuć, co piękne i kochać, co dobre – w tym cel rozumnego życia”.

Nasza poetka doskonale potrafi „utile dulci miscere” – łączyć przyjemne z pożytecznym, a owocami tej strategii dzieli się chętnie z równie chętnymi słuchaczami.

„Więc dobrze okruch szczęścia dostać

umiejąc fałsz od prawdy dzielić

i życie mieć i proste

Jak uścisk dłoni przyjaciela” – mawiał Tadeusz Borowski, prozaik, poeta, publicysta.

Tego szczęścia było więcej dzięki ALICJI LEWANDOWSKIEJ, grającej przepięknie i subtelnie na flecie oraz EWIE SIEMASZKO, prezentującej własne kompozycje gitarowe do wierszy Romy i właśnie Stanisławy. Było lirycznie i pięknie.

Pozostaje nam życzyć przeżywania częściej podobnych momentów, jeszcze wielu spotkań autorskich, bo Klub Literacki tworzą ludzie o talentach literackich. Oni żyją wśród nas! A Pani Stasi życzymy dalszych natchnień muz Erato i Kaliope, bo „jakże nie pisać wierszy, jakże nie płonąć w podzięce, za dar najpiękniejszy – za serce”.

……………………….

Z wielkim szacunkiem i uznaniem
Lilia Gebauer – Klub Literacki „Brzeg”