Wozownia – Jagoda Bider, Natalia Muszak i Błażej – koncert 21.07.24
lipiec 28, 2024
– Bardzo jestem zadowolona. Cieszę się, że otrzymałam szansę i sprawiamy ludziom radość poprzez muzykę – tak w trakcie koncertu reagowała na brawa JAGODA BIDER. Wydarzenie miało miejsce w Wozowni 21 lipca. Jest to miejsce klimatyczne, prawie już kultowe w Brzegu, świetne na spotkania towarzyskie w dźwiękach muzyki. W koncercie brała też udział przyjaciółka Jagody – NATALIA MUSZAK, wokalistka zespołu GrajcieMu.
Obie dziewczyny są zakochane w muzyce od wczesnych lat młodości. Niespodzianką był występ brata Jagody – BŁAŻEJA, który zaczarował nas interesującym tembrem głosu, pięknie brzmiącym młodością i nadzieją. Zresztą i repertuar uwzględniał różny wiek odbiorców oraz znajomość oczekiwań, stosownych do okoliczności. Błażej postanowił uczyć się gry na instrumentach, pójdzie drogą muzyki, w czym mocno wspierać go będzie siostra.
– Jagodo. Na pewno na swojej muzycznej drodze spotkałaś kogoś, kto pięknie umiał przypiąć skrzydła…
– Nigdy nie wierzyłam w swój potencjał do śpiewania, dopóki nie spotkałam swojej najlepszej nauczycielki Pani Doroty Witoszyńskiej w Zespole Szkół Zawodowych przy ul. Słowiańskiej. Dziękuję, bo zaszczepiła we mnie wiarę i pasję.
I tutaj zaczęły się wspomnienia w antrakcie, gdyż na spotkaniu byli obecni autorzy z Klubu Literackiego „Brzeg”, którzy znają Jagodę z wokalnego uczestniczenia wraz z zespołem (ZSZ nr 1) w Najazdach Poetów na Zamek Piastów Śląskich. Te piękne międzynarodowe spotkania literacko-muzyczne były organizowane przez nieżyjącego już Janusza I. Wójcika. Poza tym kilka razy wokalistka czarowała nas swoim głosem na wieczorach poetycko-muzycznym w naszym Klubie.
Od tego czasu lat nam przybyło, ale i pięknego doświadczenia, że nasze zainteresowania warto kochać. Są azylem, wywołują spotkania, rozmowy. Wzruszające były nasze chwile w Wozowni po latach. Cieszymy się, bo prawdą jest powiedzenie, że muzyka łączy pokolenia. Jagoda odwiedzi nas muzycznie w Kawiarence Między Wierszami (w Brzeskim Centrum Seniora). Dodała:
– Rodzaj muzyki, który lubię? Nie dzielę na gatunki, śpiewam na różnych uroczystościach, od ślubów po wesela. Musi chwytać za serducho! W swojej szufladzie posiadam również swoje kompozycje – muzyka jest moim lekiem na wszelkie zło.
………………………
Art. Romana Więczaszek – Klub Literacki „Brzeg”