Romana Więczaszek – spotkanie autorskie w Publicznej Szkole Podst. nr 6 w Brzegu, 7.11. 2023
listopad 20, 2023„Dzieci rodzą się ze skrzydłami. Nauczyciele pozwalają im się rozwinąć”
(Janusz Korczak)
Gdy czytałam kartkę ze swojego pożółkniętego pamiętnika, poczułam, że jesteśmy sobie bliżsi. Uczeń losowo wybrał stronę. W ciszy, mali odbiorcy słuchali, jak się zwierzam, gdy miałam tyle lat, co oni: że tyle spraw wokół mnie się dzieje, a ja nie mam komu ich powierzyć… koleżanka, to za mało, nie zrozumie…kocham mamę, ale ona nigdy nie ma dla mnie czasu…
Zapewne dzieci myślą podobnie.
Wg myśli J. Korczaka pozwoliłam dzieciom rozwinąć skrzydła. Pokierowały mną doskonale, rozmawiałam o tym, co ich interesowało. Kątem oka na początku widziałam, jak w grupce niektórzy gadają i nie słuchają. Ale wartka akcja tego spotkania, różnorodność wątków sprawiły, że zyskałam miłych słuchaczy. Dzieci czytały ze mną wiersze. Zapytały o początki twórczości, więc rzekłam o swoje pasji czytania, gdy byłam mała. – Czytanie jest to CUD. Widzimy literę, potem drugą i następną…z nich tworzy się wyraz, za nim kolejny, potem zdanie. I nagle w naszej głowie powstaje obraz: łąka, las, kotek, miłość…
Uczniowie trzech klas: IV a, IV b, V d w skupieniu wysłuchali mojej opowieści, gdy przyjechałam jako początkująca studentka polonistyki do miejscowości rodzinnej w odwiedziny: Szłam ze stacji PKP szczęśliwa, że nareszcie. Ale dlaczego ludzie tak dziwnie na mnie patrzą, smutno odpowiadają na „dzień dobry. Chyba mnie podziwiają, może zazdroszczą? Nikt ze mną nie rozmawia. Nagle… na tablicy ogłoszeń zobaczyłam klepsydrę. Na niej imię i nazwisko… mojego taty! Potem zamknęłam się na długo w pokoju. Tak powstał pierwszy wiersz, z przeżyć nie do opisania normalnym słowem. Okazało się, że są takie emocje, które pochodzą z serca i można je wyrazić tylko wierszem. W tych czasach nie było telefonów komórkowych, mama wiedziała, że mam przyjechać. Jak bym pokonała podróż sama, mając tak straszną wiadomość w sercu?
Pytań było dużo, sensownych. Poruszyliśmy temat, jak powstaje książka, jak wygląda, skąd się bierze okładka i ilustracje. Otrzymałam serdeczne dary: słodkości, kolorowy wrzos oraz wiersz na kartce napisany przez uczennicę. Bardzo dziękuję organizatorce spotkania Narodowego Programu Czytelnictwa – Marioli Mesjasz. Po spotkaniu padło pytanie do nauczycielki, kiedy będzie można wypożyczyć moją książkę w szkolnej bibliotece. Cudowne pytanie. A wieczorem sprawiło mi radość pytanie mamy, gdzie można nabyć książki, bo córce bardzo podobało się spotkanie.
…………………………………………
Artykuł: Romana Więczaszek – Klub Literacki „Brzeg”. PS> Wszystkie książki autorów klubu są dostępne w brzeskiej księgarni Sowa.