Niespodzianki dla Pań…Dzień Kobiet w Żłobiźnie, 2023

marzec 24, 2023

Pamiętacie, jak z ciepłym biciem serca wędrowaliście kiedyś (aktualnie też gdzieniegdzie tak się dzieje) do szkoły w Dniu Kobiet? Chłopcy szeptali wcześniej tajemniczo, a potem emocji był ogrom, dziewczyny otrzymywały upominki, najważniejsze, że czasami od anonimowego wielbiciela. Odbywały się też występy z humorem przygotowane przez małych mężczyzn. Wrażenia wierszem zaprezentowane na ciekawym spotkaniu:

POCAŁUNEK
Zdmuchnęłam

pieszczotliwym wiatrem
całus uwielbienia

Słodki i gorący
kłębił się podmuchem
pędzącej chmury

Dłonie uniosły
ciepło mych uczuć
była to prędkość bicia serca
Dygotał jak osika
tańcząc walca
wirując promieniami radości
dotarł do ust

Tak cudownie całujesz,
wróć,
proszę wróć (aut. Stanisława Ziobrowska)

 

WIOSENNA SUKIENKA
Tyle nadziei w nieustannym biegu

w świeżości barw

Zaraz słońce spadnie złotem

Unieś falbanę sukienki
zapomnimy
że czas ucieka jak słowa

Na mojej sukni żonkile
płynę z wiatrem

Słyszę już blisko
dzwonek strzyżyka   (aut. Romana Więczaszek)

Skojarzenia z młodości i nie tylko,  miałyśmy, gdy zasiadłyśmy w odświętnie przystrojonej sali widowiskowej w Żłobiźnie, przy stolach ze słodkościami, w świetle nastrojowych lichtarzy. W przygotowaniach uczestniczyły dziewczyny z „Wilijek” . Na wieczór zostały zaproszone panie ze Żłobizny oraz ich znajome. Ponieważ do Klubu Literackiego „Brzeg” należy poetka Stasia, to i sympatycy klubu mieli przyjemność być na uroczystości. Zaistniałyśmy również własnymi wierszami, miłe były brawa za te chwile refleksji.

Był to wieczór pełen niespodzianek i śmiechu! W energię męską, czego wyrazem były spodnie na szelkach, przystroiła się pani sołtys Joanna Janocha, bo bez szyi do kręcenia ani rusz! Aktorzy odtańczyli jezioro łabędzie w baletowych tiulach oraz w białych rajstopach (kątem oka widziałyśmy, z jakim poświęceniem tancerze je zakładali…). Odbył się bal z jakąś „śliczną królową”, przy pomocy śnieżynek. Była męskość uszanowana, bicepsy i inne mięśnie ćwiczone w układzie tanecznym na siłowni. A striptiz w teatrze cieni wywoływał dzikie odgłosy śmiechu! Jednym słowem, program zjednoczył aktorów Żłobizny w różnym wieku. Solidarność lokalna jednak jest możliwa.

Następnie panowie zabrali nas na koncert przebojów i piosenek refleksyjnych o miłości. Okazało się, że wśród lekarzy, techników i innych zawodów są zdolni muzycy; na potrzeby uczczenia święta powstał zespół instrumentalno-wokalny. Bardzo zdolni ludzie mieszkają w Żłobiźnie!

Bohaterki wieczoru jak prawdziwe aktorki fotografowały się na ściance, co upamiętnił Stanisław Synowiecki, a wcześniej zostały obdarowane przez dżentelmenów tulipanami.

…….

Tekst: Romana Więczaszek