Izabela Monika Bill z Wrocławia – Góry Sowie i Głuszyca oraz Klub Literacki „Brzeg”
lipiec 10, 2022„Miłośniczkę gór i opuszczonych miejsc” (z biogramu aut.) znalazłam w necie na ładnych fotografiach w kamieniołomie „Kamyki” w Głuszycy k. Wałbrzycha. Nazwałam ją „górską nimfą”, zapewne wyszła z błękitnej toni w sukni koloru morskiego, aby poczuć piękno tych stron. W moim kraju lat dziecinnych i młodzieńczych w Górach Sowich, tu niedaleko znajduje się Tajemnicze Podziemne Miasto „Osówka”.
Okazuje się, że jest to ulubione miejsce wędrówek IZABELI MONIKI BILL – poetki, prozaiczki, aktorki i autorki kolaży, zdjęć artystycznych, która wydała dziesięć tomów poezji i powieść. Jest laureatką kilku ogólnopolskich konkursów poetyckich, należy do licznych grup poetyckich w Polsce. Interesuje się motoryzacją (twórczyni tzw. erotyków motoryzacyjnych), maszynami, kocha góry, podróże, tramwajami – we Wrocławiu jak najbardziej.
Monikę poznaliśmy na spotkaniu w klubie Wrocławskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury, którego członkowie byli gośćmi naszego Klubu Literackiego „Brzeg” w czerwcu br. Miłe spotkanie było wycieczką po mieście z przewodniczką oraz spotkaniem przy kawie połączonym z prezentacją utworów. Klub otrzymał liczne prezenty, w tym od Moniki Bill – książki.
I kolejny raz okazało się, że świat jest mały, a Słowo nie zna granic. Zwłaszcza wzruszenie przeżyłam ja, ponieważ w tomie „Boso tropię ślady snów” (Wrocław 2020) są wiersze inspirowane Głuszycą i okolicami, miasteczkiem moich snów do dziś.
Takie zdarzenie godne jest upamiętnienia, więc jesienią razem z przyjaciółmi Głuszycy zorganizujemy wieczór poetycko-muzyczny, na którym zaprezentujemy książkę „Tu jest mój dom”(Opole 2021). Są w niej utwory śp. STANISŁAWA MICHALIKA (regionalisty, historyka, animatora kultury, poety, felietonisty) i śp. MARKA JUSZCZAKA (poety, górnika z zawodu i rowerzysty-podróżnika z pasji). W książce jesteśmy razem, również poetki: STANISŁAWA ZIOBROWSKA, AGNIESZKA MUSZ, ROMANA WIĘCZASZEK. Cieszymy się, że grono miłośników Głuszycy się powiększa, zaprosimy serdecznie Izabelę Monikę Bill.
A na razie ku pamięci, oto wiersz naszej nowej znajomej:
Niedokończona
tropię ślady snów
siebie z poprzedniego wcielenia
jest babie lato a ja ubrana tylko
w nitki pajęczej sukni ślubnej
biegam boso po Soboniu
kłaniają mi się druhny zaklęte w drzewa
kościoły zalanych sztolni
niedokończone obiekty – ślepi i głusi
świadkowie mojego szaleństwa
las namaszcza się magią słońca
ostatnie taboo Gór Sowich łamie się pod
wilczą stopą przemykającą cieniem
po moich nagich plecach
Wielka Sowa rozkłada skrzydła
jak Bóg obejmuje nieobjęte
jeśli ktoś teraz rozerwie woalkę ciszy
pozostanie samotnym ostańcem
w białej dłoni– wilczy pazur
w świetle – cień
w przeszłość – teraźniejszość
przez tę magiczną sekundę
byli mężem i żoną
teraz biegam znów boso po Soboniu
niedokończona
aut. Izabela M. Bill
………………………………………….
Artykuł: Romana Więczaszek – Klub Literacki ‚Brzeg”, tel. 506 694 440