Co nowego słychać? – Klub Literacki „Brzeg”, marzec 2019
marzec 10, 2019Po wielu, wielu latach pojawili się znów w Klubie Literackim ”Brzeg” nasi znajomi. Poznaliśmy się, gdy byli uczniami szkół średnich lub tuż po ich skończeniu. Wrażliwi młodzi ludzie, otrzymali od nas przyjazną dłoń i nawet zadebiutowali w zbiorowym wydaniu „Szukam obrazów wśród niepokojów”(Opole 2008). Potem wyfrunęli z Brzegu,, po dyplomy…pracę…partnerów… lub po syna. Sara MIGOŃ i Jędrzej SADŁOŃ – cudowne spotkanie po latach i ciekawe wieści o życiu. Cieszymy się, że dołączą tekstami do naszej nowej książki. Antologia będzie miała tytuł zaproponowany przez Mariana Smogura, czyli „Z wysokiego brzegu” i bardzo nam się podoba.
Każdy twórca ma przerwy konieczne w pisaniu. Widocznie wtedy potrzeba zrozumienia siebie jest zaspokojona. Rozmawialiśmy o tym w KAWIARENCE LITERACKIEJ w gościnnych progach Związku Emerytów i Rencistów przy ul. Jagiełły 23. Zapraszamy, komu po drodze ze Słowem, to może do nas zajrzeć , rozmawiamy przy kawie w każdy czwartek od 12.00.
Dyskutowaliśmy więc o tym, że nikt nie rodzi się autorem, choć ponoć odrobina talentu jest podarowana w genach. Pisania uczymy się jak każdej innej czynności, trwa to latami. Etapy bez pisania zubożają język i strach pomyśleć, że w obecnym świecie komunikat do drugiego człowieka jest coraz krótszy. Na drodze stawania się autorem potrzebna jest budująca krytyka i bogactwo czytania. Prawda o poezji zawarta jest w wierszach wspomnianych autorów:
„Inwentaryzacja umysłu” (aut. Sara Migoń)
Czasami bywam poetą
Pieszczę papier piórem
zastanawiając się
czy to ma jakiś sens
Czasami przypominam sobie
że nigdy nie marzyłam
o tym by zostać poetą
Dziś piszę wiersz który
czytasz tak jak „miliony”
innych ludzi
Dziś czuję się poetą
ubieram emocje w sprzeczności
nadaję im kolory
Bo pisać nie wolno do szuflady
A wielkość zawarta jest
w półsłówkach
Zjedz jutro tabliczkę czekolady
Może ujrzysz świat w okruszkach…
…………………………………………………………………
„Alergia” (aut. Jędrzej Sadłoń)
Nie ma poezji
na chłodnych chodnikach
po których biegniemy
uciekając przed deszczem
przed siódmym dniem tygodnia
chrońmy nasze głowy
przedpołudniowa cisza
poobiednia senność
chmurami okładamy książki
w naszym klimacie politycznym
umiarkowany jest tylko rozum
……………….
Artykuł: Romana Więczaszek – kontakt@klubliterackibrzeg.pl, tel. 506 694 440 lub ZERiI; 77 416 24 35