O „Kroplach…” wierszem Ewy Maj-Szczygielskiej (kategoria: recenzja)
kwiecień 17, 2018Ewa Maj-Szczygielska: mieszka w Korfantowie, fizjoterapeutka od ciała i duszy, jest też poetką. Wydała kilka tomów poezji, publikuje wielu wydaniach zbiorowych Konfraterni Poetów, Nauczycielskiego Klubu Literackiego/ Opole, w prasie. Jest corocznym zaangażowanym gościem w corocznym Najeździe na Zamek Piastów Śląskich w Brzegu (praca w komisji konkursowej).
Dziękuję, jestem pod wrażeniem, gdyż wiersz napisała Ewa po przeczytaniu moich „Kropli ze źródła”. To bardzo ważne dla autora, gdy odbiorca reaguje na teksty, a gdy powstaje zainspirowany wiersz, to jest dla mnie szczęście!
Ewa Maj- Szczygielska
Do Romy
Krople że źródła
To Ty.
Byłam z Tobą
Nad brzegiem istnienia.
Czułam powiew wiatru,
Zapach bzów, konwalii, jaśminów,
Czuły dotyk matki, ojca,
Szum brzóz ukoił mój ból.
W magicznej krainie dzieciństwa
Byłam razem z Księżniczką
Na ziarnku grochu…
Zostałaś we mnie
Skrzydłami motyla
Na mojej łące wspomnień…
………………………………………………………….