„Zaczarowane wiersze – zaczarowana muzyka” – spotkanie z uczniami SP w Lewinie Brzeskim – 14.11.2016
listopad 16, 2016Księżniczka, która napisała wiersz o zaczarowanym balu pt. „Mój bohater” zapodziała pantofelek (a nawet dwa) już przed godziną 12.00. Gdzie? W Lewinie Brzeskim. I tak miała szczęście, bo dobra wróżka (Terenia Pantalewicz) pożyczyła księżniczce swoje bordowe pantofelki.
– Przybyłam z zaczarowanej krainy, która nazywa się… Brzeg – zaczęłam spotkanie i poprawiłam koronę na głowie. – Dziś z autorami Klubu Literackiego „Brzeg” będziemy czarować poezją z książki „Zaczarowane wiersze” (Kraków 2016), którą sami wydaliśmy. Popatrzcie w jak bajkowych kostiumach są autorki!
Na sali bardzo kulturalnie (do samego końca) siedzieli uczniowie klas trzecich z Publicznej Szkoły Podstawowej w Lewinie. Byli aktywni i chętni do zabawy. W skupieniu i ciszy słuchali wierszy.
Serdecznie przyjął nas na bal z poezją kierownik sekcji muzycznej, prowadzący wiele zespołów i zajęć w DK – Zbigniew Gąsiorowski. Zebraliśmy brawa, gdy wyjawiłam tajemnicę, że jest moim uczniem, którego uczyłam w szkole podstawowej. Bardzo zdolny uczeń, prawda? Zbigniew zajmująco i humorystycznie opowiadał o instrumentach. Młoda publiczność razem z nim śpiewała i chętnie włączała się w zabawę ze słowem. Gdy dzieci zaczęły naśladować chorobę z kaszlem i kichaniem (przed wierszem „A psik” – aut. Benia Fedorowicz), księżniczka musiała wyczarować lekarza. Ale… dzieci szybko wyzdrowiały, ponieważ chciały pójść do lasu. Naśladowały odgłosy ptaków i szum drzew, i wiatru (wiersz Krysi Derlatki „Piosenka o lesie”). W międzyczasie dowiedziały się, że są bohaterami tego spotkanie i że bardzo je kochamy. Niebawem zaczną się obchody Dni Praw Dziecka i Brzeg został wybrany na centralne uroczystości.
– Kto dzisiaj umył dokładnie zęby zapytałam. – W czym pomogłeś wczoraj rodzicom? Dzieci mają OBOWIĄZKI – stwierdziliśmy razem.
– Kto zada pytanie wykonawcom spotkania? O czym jest ten wiersz? Dzieci maja PRAWO do wypowiadania się – stwierdziliśmy razem.
Spotkanie w kolorowo oświetlonej od sufitu sali było wzajemnie energetyzujące. Na scenie przy gościnnym stole w samym środku było SERCE – Henia z czerwonym znakiem miłości i życia. Oprócz wymienionych autorów wiersze prezentowały: Halina Kownacka („Kosiareczka” – inscenizacja z rekwizytami i z udziałem dzieci)), Maryla Chlebowska („Marzenia Zosi” – przebrana w tęczę i z portretem wnusi), Irena Florkowska („Na spacerze” – strój z elementami pór roku), Gienia Kołakowska („Dzikie pszczółki” – strój naprawdę dzikiej pszczoły, aż dzieci głośno mówiły: bzzzzzz), Teresa Pantalewicz („Prośba” – babcia przebrana w szczęśliwe dziecko rozmawiała wierszem z dziewczynkami).
Pytania z sali padały mądre i poważne. Otrzymaliśmy od publiczności i dyrekcji DK następne zaproszenie, więc do miłego zobaczenia!
P.S. Pantofelki odnalazły się… w domu księżniczki. To dopiero czary!
Tekst: Romana Więczaszek