Pałac w Łosiowie – Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Biesiada artystyczna klubu w lipcu 2014
lipiec 25, 2014Pałac w Łosiowie będzie nam się śnił w nocy. I będzie to sen kolorowy, wielobarwny. Tam każde pomieszczenie ma swój kolor i niepowtarzalny urok. Nie wiedzieliśmy, co najpierw podziwiać, co trochę później.
O wystrój artystyczny dba w pałacu Monika Szczypior – kobieta o wielu zdolnościach.
I jeszcze do powyższych wrażeń dodaje swoją muzykę, czyli pisze teksty i komponuje piosenki, gra na gitarze. Zrobiła nam koncert i ….urzekła ta Dama z Łosiowa śpiewem, swoimi obrazami oraz pyszną sałatką i w ogóle całym książęcym poczęstunkiem dla ducha i ciała.
Czytaliśmy wiersze z nowej książki – naszego almanachu „To tylko przerwa w locie”. Niektórzy poeci debiutowali słowem drukowanym, to było wielkie przeżycie.
Historia Pałacu jest bardzo ciekawa, Monika zna każdy szczegół i dokumentuje. W oranżerii mieliśmy ochotę zostać na zawsze, było artystycznie i blisko natury. A pokoje? Bajka! Aż chciałoby się w wybranym wystroju pomieszkać, albo przeżyć choć jedną noc. Takie spotkania niosą piękne wrażenia, spisała je wierszem Aldona Cierpisz, ku miłemu zaskoczeniu obecnych. Wiersz i podziękowania zostały uwiecznione w księdze pamiątkowej
Wędrowalismy wśród zabytków, a jednak pałac to nie muzeum, wszystko żyje i służy gościom. Można to piękno dotykać, usiąść na pięknym krześle…
Na strychu są prawdziwe skarby – to wnętrze domu, który pamiętamy z dzieciństwa. Mnóstwo eksponatów, wśród których są dary od ludzi. Zostaną dla potomności.
W pałacu mieści się Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, toteż otarliśmy się o nowoczesność: sale konferencyjne, komputerowe. Dyrektor Henryk Zamojski z zainteresowaniem przyjął naszą książkę i ….zaprosił na następne spotkanie.
Biesiada artystyczna
Zabytkowy park w Łosiowie
dziś swe wrota otworzył
dla poetów –
przyjaciół pani Romy.
Ich słowa, rymy i muzyka
rozpędziły chmury deszczowe,
by wnet nastały cisza, nostalgia
i dzień od słońca perłowy.
Dawne czasy przeplotły się
z nowoczesnością
w opowiadaniach pani Moniki,
która jak hrabina
łosiowskiego pałacu
poprowadziła całą grupę
od ganku do ganku.
autorka: Aldona Cierpisz, dnia 25.07.2014 w Łosiowie