Monika Szczypior – kobieta renesansu
maj 31, 2014
W komisji VII Gminnego Konkursu Recytatorskiego w Lewinie Brzeskim miałam przyjemność siedzieć koło niezwykłej osoby. Przyjechała z Łosiowa, pracuje w Pałacu Łosiowskim jako pani kustosz. Prawie w nim mieszka, gdyż każdy element wystroju tego obiektu jest jej dziełem, a to wymaga miłości i poświęcenia.
Monika Szczypior – kobieta – renesansu, posiada wiele talentów: zna się na architekturze wnętrz, maluje obrazy i wykonuje inne przedmioty sztuki, jest historykiem i dokumentalistką, pisze wiersze, dramaty, opowiadania i inne formy literackie. Pięknie śpiewa, komponuje i gra na gitarze.
Pracuje w Opolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Łosiowie.
Myślałam, że o zdolnościach Moniki wiem wszystko. Pomyliłam się bardzo miło, bo oto znalazłam na YouTube piosenkę, która zachwyciła mnie słowami, oryginalnym głosem i klimatem. Nagrana została w scenerii pałacu, ma posmak średniowieczny. Na portalu jest dużo ciekawych utworów. W obecnym zwariowanym świecie tego nam trzeba: nastroju, wyciszenia i spokojnych obrazów (nie zwariowanych teledysków). Chociaż… tematy piosenek Moniki wcale nie są spokojne.
Autorka powiedziała mi, że w całości opracowała śpiew na głosy, chórki, tekst, melodię, akompaniament gitary, aranżację muzyczną i video. Sama? – Tak, nagrałam, jak umiałam – mówi Monika skromnie.
Zapraszam na YouTube : Monika Szczypior
……………………………………………………………………………………………
„Port przeznaczenia” tekst piosenki M. Szczypior
Na skrzydłach tęsknoty wygrywam swą pieśń.
Hen, w dal niezmierzoną mój wietrze ją nieś,
po horyzont światła, po ciemności kres,
na kraniec świata gdzieś.
Przez morze łez, w mgłę wspomnień spowita,
płynę do ciebie na statku snów.
radość ja kwiat w mym sercu rozkwita,
bo wiem, że wkrótce ujrzę cię znów.
Na pomości marzeń odnajdziemy się,
w porcie przeznaczenia. Gdzie on jest, ach, gdzie?
W bezkres pragnień długo dryfuję.
Wyznacz mi drogę miłości ma.
Niechaj twa potęga zatryumfuje,
niechaj po wieczność słodycz jej trwa.
Wiec prosto do celu wiedź o losie mnie,
tam, gdzie, twoja wola musi spełnić się.
Na skrzydłach nadziei odfruwa ta pieśń,
Hen, w dal nieskończoną mój wichrze ją nieś,
po granice bytu, po nicości kres,
na koniec czasu gdzieś.
…………………………………………………………………………………………………
Wrażenia opisała: Romana Więczaszek