Uroczystość zakończenia konkursu na zamku brzeskim

maj 23, 2010

W dniu, w którym zaplanowano zakończenie Konkursu Literackiego „O Brzeskie Pióro 2010”, emocje nas przerosły, stały się wielkie jak fala. Od rana Brzeg i okolice ogarnęła rozpacz, że po przejściu fali, będzie jeszcze gorzej. Pojawiły się plany odwołania imprezy. Scenariusz zawierał m.in. koncert poetycko – muzyczny, którego wykonawcami była grupa muzyków z Zespołu Szkół Zawodowych 1 w Brzegu oraz laureaci konkursu. Okazało się, że z powodu powodzi nie będzie z nami wiele osób, nie przybędzie również wiele gości. Życie nie lubi scenariuszy, ale po naradzie postanowiliśmy „grać” bez scenariusza. Mimo okoliczności, impreza była udana, choć stres nie opuszczał do końca. Za oknem zamku obserwowaliśmy wodę, której było coraz więcej. Był  z nami dyrektor Paweł Kozerski, nie krył niepokoju.

Przewodnicząca klubu i prowadząca program Romana Więczaszek, udzielając po spotkaniu wywiadu do Radia Opole, zacytowała myśl, którą przedstawiła w słowie wstępnym:

– Sentencja Wiesława Myśliwskiego: Bo cóż jest ważniejsze od słów, wszystko się ze słów bierze świetnie uzupełnia się ze słowami Zbigniewa Herberta: Zasypiamy na słowach, budzimy się w słowach. Witam wszystkich miłośników słowa. Cieszę się, że w tak trudnej dla Polaków sytuacji, znaleźliście czas, żeby być z nami. Słowa mają moc terapeutyczną, będziemy słuchać słów młodych wrażliwych ludzi. Pierwszą melodię dedykujemy wszystkim tym, którzy martwią się o bliskich.

Na spotkaniu w Sali Zielonej Muzeum Piastów Śląskich zgromadzili się uczestnicy konkursu z brzeskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, z nauczycielami, rodzicami i przyjaciółmi. Na sali byli obecni członkowie jury: Renata Blicharz poetka i dziennikarka i Krzysztof Konarski literat i recenzent, także dyrektorzy szkół, prezes ZNP Barbara Mrowiec i wiceprezes Nadzieja Nawrocka, Maria Ciż przedstawicielka Komisji Oświaty i Wychowania UM, radna, członkowie Klubu Literackiego Brzeg: A. Boberski, R. Malczewska, K. Łaszewska, A. Kwiatkowski, L. Pabisiak, J. Wąsik. Komisja oceniła 69 utworów, były to wiersze oraz opowiadania związane z historią Brzegu lub okolic. Celem konkursu jest rozwijanie uzdolnień literackich, wzbogacenie informacji historycznych i konfrontacja dokonań twórczych.

Dzieło nie istnieje bez wrażliwego odbiorcy, toteż laureaci, będąc pod wrażeniem Wielkiej Sali Zielonej, mieli możność kontaktu ze słuchaczem: czytali swoje teksty. Słowo pięknie zostało oprawione muzycznie, piosenką poetycką i nie tylko, dzięki zespołowi muzycznemu z ZSZ1 i dzięki zaangażowanym opiekunkom Małgorzacie Guziak – Brodzińskiej i Dorocie Witoszyńskiej. Młodzi muzycy otrzymali na pamiątkę zbiór wierszy autorów brzeskiego klubu pt. Szukam obrazów wśród niepokojów. Niespodziankę miała też R. Blicharz, na początku ciepłymi słowami zwróciła się do młodych autorów, mówiła, że „dali z siebie bardzo dużo”. Radziła dużo czytać, bo to pomaga w pisaniu,  należy zwracać uwagę na słowa, które w poezji i prozie są najważniejsze, – Życzę dalszych przygód z poezją i prozą, a jako nagrodę przyjmijcie mój tomik poezji „Kolekcjonerka” – oznajmiła.

Członek komisji K. Konarski zwrócił uwagę, że o popularności piosenki decyduje melodia, a nie tekst. – Melodia to jest forma, a tekst jest treścią. Cała historia literatury jest historią formy, jeśli autor chce osiągnąć jakiś sukces musi pracować nad formą.

Laureaci otrzymali nagrody książkowe, których fundatorami był Urząd Miasta i Starostwo Powiatowe. Po uroczystości można było podzielić się wrażeniami przy stole – słodkim poczęstunku, sponsorowanym przez Zarząd ZNP, który również ufundował wszystkim uczestnikom dyplomy.

Prezes B. Mrowiec w swoim wystąpieniu mówiła o uaktywnieniu się grup literackich w szkołach. Obiecała wydanie zbioru utworów, który będzie integrował środowiska młodych twórców. Najbardziej aktywne w konkursie szkoły otrzymały wydania encyklopedyczne, były to: I LO, ZSZ 1 i PG 3. R. Z radością podkreślono, że to zasługa nauczycieli pasjonatów, których chyba coraz mniej, bo w konkursie niestety, nie wzięła udziału ani jedna szkoła z powiatu brzeskiego.

Dyrektor Kozerski, członek jury: –  Niektóre opowiadania prawie mnie uwiodły, dałem się ponieść wyobraźni młodych twórców, którzy umieją wywołać napięcie u czytelnika – pochwalił, po czym namawiał do pisania o Brzegu, który posiada bogate tradycje związane z literaturą. – W sali obok recytowany był J. Kochanowski, a w gimnazjum odbywały się popisy poetyckie młodzieży na uroczystościach dworskich. Dzięki pani Romanie wracamy do tradycji kulturalnej na dworze piastowskim, jestem bardzo otwarty na tego typu wydarzenia literackie.

Napisała: Romana Więczaszek