MISTERIUM CHLEBA w Brzegu z udziałem poetów
listopad 10, 2008Bochen serca, Gazeta Brzeska nr 21, listopad 2008
Jeden z wykładów podczas październikowych Dni Kultury Chrześcijańskiej w Brzegu nosił tytuł: Jesteśmy odpowiedzialni wszyscy za wszystkich. To bardzo mądre przesłanie społeczne Jana Pawła II uczy wrażliwości, miłosierdzia. Przez cały tydzień dla wszystkich chętnych i wrażliwych ludzi organizatorzy przygotowali ciekawy program. Były to wykłady znanych osobistości duchownych, msze święte z przesłaniami i Misterium Chleba z udziałem poetów z Międzynarodowego Najazdu Poetów na Zamek Piastów Śląskich.
– Najechaliście zbroją słowa, wzbogaciliście XXII Dni Kultury Chrześcijańskiej swoją poezją – zwrócił się do ludzi, zgromadzonych wokół pachnącego chlebem stołu, ks. prałat Bolesław Robaczek. Artystyczne wypieki brzeskiego mistrza Józefa Kostrzewy, staropolski długi stół w muzealnej sali skłonił ludzi do ciszy w tej modlitewnej atmosferze. Każdy z nas pamięta, jakim szacunkiem rodzice obdarzali chleb: znak krzyża przed krojeniem, ucałowanie, gdy kromka chleba upadła na podłogę. Takie spotkania przypominają o szacunku do Daru Bożego. Przysłowie ludowe mówi: Kto ma chleb, ma wszystko.
– Łączy nas dzisiaj słowo i chleb. Jest to spotkanie międzynarodowe, bo słowo i chleb nie znają granic, pieśń i miłość nie znają granic. Treści te przewijały się dziś na naszej uroczystości, która przypada w XXX rocznicę wyboru J PII na Stolicę Piotrową. Dla Papieża też nie było granic, odbył 104 pielgrzymki, odwiedził 129 krajów, przemawiał w 60 językach. Bochen serca, bochen chleba i bochen słowa – powiedział przed chwilą jeden z poetów. Tymi bochnami trzeba nam się dzielić – stwierdził ks. Robaczek. Obok niego stały dzieci z brzeskiego ogniska opiekuńczego Szansa. Wzruszający obraz, który uświadomił istnienie głodu na świecie. Głodne i cierpiące dzieci! Ksiądz nie bał się podkreślić, że to od nas starszych zależy, żeby nie zabrakło chleba, przecież Ojciec Św. prosił: Otwórzcie drzwi Chrystusowi.
Po poświęceniu darów zebrani dzielili się chlebem jak świętym opłatkiem wigilijnym. Dobrych słów i życzeń nigdy za dużo! Zrobiło się gwarno i rodzinnie.
Misterium Chleba prowadził Janusz Wójcik– organizator i Dyrektor Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego. Na początku podziękował dyr. Pawłowi Kozerskiemu, który od lat serdecznie otwiera drzwi zamku gościom najazdu. Inicjatorką spotkań była nieżyjąca poetka Marianna Bocian. Jako początkująca mieszkanka Brzegu, zapamiętałam panią Mariannę w sposób szczególny. Usiadłam kiedyś nieśmiało na Misterium koło osoby, która była uśmiechnięta i wydawała się przyjacielska. Była skromnie, tradycyjnie ubrana. Rozmawiało nam się wspaniale, nie pamiętam o czym. Jakież było moje „otrzęsienie”, gdy okazała się wspaniale czytającą poetką, najbardziej gorąco oklaskiwaną.
J. Wójcik wspomniał też innych przyjaciół, którzy odeszli do wieczności. Po czym słuchaliśmy autorskich recytacji w różnych językach: dolnołużyckim, górnołużyckim, hebrajskim, niemieckim, litewskim, czeskim, polskim. Swoje wiersze czytali zaproszeni poeci z Opolszczyzny, reprezentujący różne grupy literackie. Po raz pierwszy w Najeździe brali udział Serbołużyczanie, reprezentujący najmniejszy słowiański naród, który przetrwał XVI wieków. Honorowymi gośćmi byli Benedikt Dyrlich, poeta i redaktor Serbskich Nowin, a także Beno Budar, pisarz, publicysta, działacz kulturalny.
Nastrojowe pieśni wykonywał Międzynarodowy Chór Młodzieżowy „Silesia Cantat”, który ciekawie prezentował się na tle zamkowych komnat jaskrawoszafirowymi strojami. Od lat nasz zamek jest w przyjaźni z krakowskim dworem królewskim poprzez kontakt z Jackiem Lubartą- Krzysicą, poetą, wydawcą założycielem międzynarodowej grupy artystów o nazwie Konfraternia Poetów. O tej przyjaźni zdołali się przekonać członkowie Klubu Literackiego Brzeg, ponieważ J. Krzysica i J. Wójcik jako organizatorzy ujęli w prezentacjach także nasz klub. Po raz pierwszy czytałam wiersz tak szerokiemu gronu i po raz pierwszy przeżywałam swoje uczestnictwo w Misterium. Mistyczne działanie, święta tajemnica! Zwyczaj zapoczątkowany w starożytności, obrzęd, do którego byli dopuszczani nieliczni…
Romana Więczaszek